Strona 1 z 2

Środek do mycia nadwozia

: piątek, 29 lip 2016, 21:04
autor: Raafiii
Zakupiona prze mnie przyczepka ,wymagała czyszczenia laminatu z zielonego nalotu i osadów.
Przez poprzedniego właściciela była przechowywana przy ścianie. Na wiosnę została przez niego wyczyszczona jej prawa strona, niestety domestosem. Efekt tego jest taki sobie, część osadów pozostała, po za tym na laminacie jest taki biały osad.

Na lewą stronę przyczepki zastosowałem środek Pufas sprzedawany w sklepach malarskich "Śnieżka". Jest to płyn gotowy do użycia jako spraj pleśniobójczy, nadaje się też do usuwania mchu , glonów i grzybów. Płyn nakładamy spryskując powierzchnię. Po 5-10 minutach osady można zmyć wilgotną szmatką. Efekt jest rewelacyjny, laminat bez dużego wysiłku zostaje oczyszczony i do tego jego powierzchnia uzyskuje lekki połysk.
Środek również nadaje się do czyszczenia kabin prysznicowych.
Jego minus to intensywny zapach chloru.
DSC_3260.jpg

Re: Środek do mycia nadwozia

: piątek, 29 lip 2016, 23:11
autor: czemat2
Witam,gdzie można nabyć taki?pozdrawiam

Re: Środek do mycia nadwozia

: sobota, 30 lip 2016, 06:42
autor: Raafiii
Ja to kupiłem w sklepie z farbami i akcesoriami malarskimi "Śnieżka" . Prawdopodobnie tylko w takich sklepach dla malarzy można na niego trafić.
Nie wiem czy jest w Ciastoramie.

Re: Środek do mycia nadwozia

: sobota, 30 lip 2016, 12:51
autor: naal
Jak już ktoś się zdecyduje to tylko na powietrzu. To dziadostwo jest bardzo toksyczne.

Re: Środek do mycia nadwozia

: niedziela, 31 lip 2016, 20:29
autor: DIZZY
czemat2 pisze:Witam,gdzie można nabyć taki?pozdrawiam


Kupiłam dzisiaj w Leroy Marlin, w dziale z farbami do tarasów.

Re: Środek do mycia nadwozia

: niedziela, 31 lip 2016, 20:51
autor: Raafiii
Sprzedawca poinformował mnie, że jeśli chcę zastosować to we wnętrzu domu, to najlepiej wyjechać na weekend. Mnie interesowało czyszczenie przyczepki, które odbywa się na powietrzu, ale i tak ostrożność trzeba zachować.

Zabrałem się za dach, którego nikt chyba nie czyścił od lat. Narosły na nim takie wykwity grzybne połączone z zielonymi nalotami. Tu trzeba było dwukrotnie pryskać i pocierać wilgotną szmatką ,potem jeszcze raz. W tych warunkach 1 butelka wyszła na sam dach. Samo spłukanie niewiele pomoże, trzeba ruszyć szmatką + płukanie wtedy zanieczyszczenia odrywają się.

Re: Środek do mycia nadwozia

: poniedziałek, 1 sie 2016, 07:39
autor: DIZZY
Wypróbuję w weekend.
Ostrożność, czyli co? Maseczka, okulary i rękawice?

Re: Środek do mycia nadwozia

: poniedziałek, 1 sie 2016, 07:54
autor: reflexes
Na formum była już mowa o środku o nazwie Diper z firmy K2. Środek to tzw. aktywna piana do mycia plandek samochodowych. Środek jest rewelacyjny i tani. Nie wiem jak zadziała na laminat, bo jak na razie myte nim były dwa sendwicze z blachy. Trzeba zrobić próbę i mocno uważać, bo u mnie zaczęło zmywać paski pomalowane na boku przyczepy.

Re: Środek do mycia nadwozia

: poniedziałek, 1 sie 2016, 12:41
autor: naal
Ten środek to głównie chlor. Można się zatruć po prostu wdychając . Ja tym odgrzybialem parę razy i jak raz nie założyłem maski to od oddychania przez usta miałem aż język poparzony. Zalecam więc daleko idącą ostrożność.

Re: Środek do mycia nadwozia

: poniedziałek, 1 sie 2016, 15:07
autor: Mr.Makarena
Jezu , podziwiam jak wszyscy uwielbiają sobie komplikować życie :-) Maski , okulary , chlory, sklepy , zakupy . A wystarczy wjechać na samoobsługowa myjnie BP wrzucic monete i wybrac mycie ciepłą wodą z aktywnym proszkiem ( klawisz 1 ) . Zejdzie wszystko : brud , smród , osady , wżery , mchy , porosty i nawet rączki i wywietrzniki beda wygladały jak nowe :-) Jak komuś mało to może jeszcze wybrać ciepły wosk ( klawisz 3 ) i wtedy cepka już sie tak nie brudzi .

Re: Środek do mycia nadwozia

: poniedziałek, 1 sie 2016, 15:25
autor: naal
Mr.Makarena pisze:Jezu , podziwiam jak wszyscy uwielbiają sobie komplikować życie :-) Maski , okulary , chlory, sklepy , zakupy . A wystarczy wjechać na samoobsługowa myjnie BP wrzucic monete i wybrac mycie ciepłą wodą z aktywnym proszkiem ( klawisz 1 ) . Zejdzie wszystko : brud , smród , osady , wżery , mchy , porosty i nawet rączki i wywietrzniki beda wygladały jak nowe :-) Jak komuś mało to może jeszcze wybrać ciepły wosk ( klawisz 3 ) i wtedy cepka już sie tak nie brudzi .


Taka myjka jest dobra jak masz zakurzone auto. Bardzo często nie udawało mi się domyc brudu z lakieru więc nie sądzę żeby usunęła osmoze z laminatu.

Re: Środek do mycia nadwozia

: poniedziałek, 1 sie 2016, 15:30
autor: Mr.Makarena
Spoko , tak jak napisałem jedzie wszystko , robiłem to już nie raz .Najbardziej zaskoczyly mnie rączki manewrowe i wywietrzniki które już miałem kiedyś nawet wymieniać bo nie dało sie ich domyć , a po BP wygladały jak nowe .

Re: Środek do mycia nadwozia

: czwartek, 18 sie 2016, 18:02
autor: Marcin4x4
Dobre efekty daje czyszczenie powierzchni z pleśnią, mchem, etc. CIFem z chlorem - chlor likwiduje pleśń, elementy ścierne zawarte w CIFie ładnie polerują powierzchnię - można uzyskać podobny efekt jak przy polerce na mokro.
Obrazek

Z wszelkimi środkami do mycia TIRów, plandek, etc bardzo bym uważał - stosujemy takie środki w firmie, łącznie z tak mocnymi, które rozcieńcza się w proporcjach 2-3 %. Coś takiego zostawione na noc w zwykłej butelce PET rano jest na podłodze (a butelka nie ma denka), często jest tak, że na lakierze zostają jasne plamy, odbarwienia. To jest strasznie mocna chemia, jak raz się przesadzi z "mocą" środka to zostaje już tylko ponowne lakierowanie lub bardzo głęboka polerka. CIFem myłem kilka rzeczy (łącznie z zapuszczonymi, stojącymi kilka miesięcy pod drzewem samochodami) i nigdy nie było problemu.

Re: Środek do mycia nadwozia

: czwartek, 18 sie 2016, 22:02
autor: TomekN126N
Nie jestem pewien efektu cif-a. Tzn, czy nie zmatuje żelkotu na skorupie cepki? Na forum raczej odradzamy...

Re: Środek do mycia nadwozia

: czwartek, 18 sie 2016, 22:05
autor: reflexes
Bo zmatowi. Przerabiałem na swojej. Niby efekt był ok ale później budziła się jeszcze bardziej i szybciej. Co do dippera to faktycznie trzeba uważać i spróbować jaki będzie miał wpływ na laminat. Na blachę jest spoko tylko trzeba dobrze rozcieńczyć, bo mi na przykład trochę zmyło paski na niej namalowane. Sam efekt mycia rewelacyjny.

reflexes z tapatalk