Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam.
Po rozmontowaniu wnętrza okazało się, że pod listwą od okna otwieranego są dziury, jak w szwajcarskim serze.
Chciałbym to jakoś przed zimą zabezpieczyć, ponieważ przyczepa stoi pod chmurką. Czy wystarczy wkleić od wewnątrz kilka lub kilkanaście warstw włókna szklanego za pomocą żywicy poliestrowej? Czy trzeba od zewnątrz zaszpachlować, czy również wkleić włókno szklane?

Jeszcze jedno pytanko, aby nie zakładać nowego wątku, czy zastępował ktoś okno otwierane tylne, lub przednie oknem stałym? Czy da się to zrobić, ew. proszę o jakieś wskazówki...

Załączam zdjęcie dziur...

Od wewnątrz żywica i mata, z zewnątrz szpachla.

Stałe otwieranym zastąpisz, odwrotnie nie bardzo.

Murano pisze:Stałe otwieranym zastąpisz, odwrotnie nie bardzo.

Chyba, że zamkniesz je na stałe

Murano pisze:Stałe otwieranym zastąpisz, odwrotnie nie bardzo.

Rozumiem, że chodzi pewnie o otwór montażowy? Jeśli tak to z tylną faktycznie może być kłopot bo teraz otwór jest większy od wymaganego dla szyby stalej. Ale przedni otwór w 126e ma 1200x540 a okno stale jest w rozmiarze 1270x570, wiec teoretycznie powinno dać radę.
Nie potrzebuję okien otwieranych...

Miron EZD pisze:

Murano pisze:Stałe otwieranym zastąpisz, odwrotnie nie bardzo.

Chyba, że zamkniesz je na stałe

Jeśli już to chciałbym mieć możliwość otwierania i zamykania od zewnątrz.

Samoogon pisze:Od wewnątrz żywica i mata, z zewnątrz szpachla.

A co lepiej zrobić najpierw?
Dodam, że przyczepa stoi pod chmurką, lepiej najpierw zrobić od środka czy od zewnątrz?

W pierwszej kolejności wnętrze.
Zapodaj uczciwie, bo widać, że sito tam masz.

Tak, najpierw zasmerfuj od środka a następnie od zewnątrz.

pitex pisze:Nie potrzebuję okien otwieranych...

Nad tym bym się jeszcze zastanowił, otwierane okna są naprawdę przydatne. Jest tu jeden kolega który uważał podobnie ale po czasie powrócił ze stałych do otwieranych.

pitex pisze:Jeśli już to chciałbym mieć możliwość otwierania i zamykania od zewnątrz.

Myślisz, że to byłoby wygodne?

RAFALSKI pisze:Tak, najpierw zasmerfuj od środka a następnie od zewnątrz.

pitex pisze:Nie potrzebuję okien otwieranych...

Nad tym bym się jeszcze zastanowił, otwierane okna są naprawdę przydatne. Jest tu jeden kolega który uważał podobnie ale po czasie powrócił ze stałych do otwieranych.

pitex pisze:Jeśli już to chciałbym mieć możliwość otwierania i zamykania od zewnątrz.

Myślisz, że to byłoby wygodne?

Nie wiem czy zdążę przed mrozami, więc pytanie, czy wystarczy od środka a na wiosnę reszta?

W planach mam zrobić "E" jako niemieszkalną, ale nie chcę narazie zdradzać szczegółów

Nie, nie wystarczy, zastanów się, przecież woda będzie stać w tych zagłębieniach i "pracować" przez całą zimę. Już chyba lepszy pomysł zalepić to jakimiś naklejkami lub szarą taśmą i przeczekać do wiosny.

Samoogon pisze:Nie, nie wystarczy, zastanów się, przecież woda będzie stać w tych zagłębieniach i "pracować" przez całą zimę. Już chyba lepszy pomysł zalepić to jakimiś naklejkami lub szarą taśmą i przeczekać do wiosny.

Szara taśma nie zdaje egzaminu, ponieważ woda i tak przecieka do wnętrza, a zimą woda pod taśmą może jeszcze więcej szkód narobić.

Im to powiedz

Samoogon pisze:Im to powiedz
https://youtu.be/MjL6WOgwzbY

Samoogon pisze:Od wewnątrz żywica i mata, z zewnątrz szpachla.

Jaką szpachlówkę polecacie?

Żywice kupiłem firmy BOLL poliestrowa.

Zielona z włóknem na początek, później zwykła.

Samoogon pisze:Zielona z włóknem na początek, później zwykła.

Mówisz o szpachlówkach BOLL czy jakichś innych?