Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

stico80 pisze:Oj chyba jeszcze mało wiesz o pomysłach.
http://www.c-system.com.pl/instalacja_e ... mpera.html" target="_blank" target="_blank

Tylko że tam jest po prostu przekaźnik w obudowie. Fajne rozwiązanie ale szkoda że 10krotne przebicie wartości. No ale jest gotowe...
Nie widzę też w nim żeby odpinał przetwornice od akumulatora jeśli będzie już 230 z sieci.
Można popatrzeć na coś takiego:
http://www.tme.eu/pl/Document/6e3b4f9709c181572af1a63d3567c968/MT-PI.pdf

lub tańsze w zależności jakie obciążenie chcesz dać a styki przekaźnika.

I cały czas nie mogę doczytać czy twoja lodówka chodzi tylko na 230? Bo jeśli masz opcje 12V to straty na przetwornicy a i tak będą kosmiczne w porównaniu z dołożeniem grzały na 12V.

To tylko dalem taki przykład z tym przełącznikiem. Tak tą lodówkę mam tylko na 220. Z przetwornicą myślałem dla tego, że na 12 słabo daje.

Dobra 132t mam w sumie rozplanowaną, enkę też. Została mała n126e. Tu założenia są trochę inne. 12V leci z samochodu jakby trzeba było skorzystać na postoju. To 12V ma zasilacz raptem 3 lampki z żarówkami led, jedną pompkę do wody i jedno luźne gniazdko zapalniczki w razie w. Instalacja na 220 to lodówka i 2 gniazdka na np. czajnik czy kuchenkę elektryczną. Trzeba oczywiście znowu coś z 220 na 12 do zasilenia tych lampek i tej jednej pompki. Jako, że przyczepa jest robiona po taniości to znowu myślę o zasilaczu ATX z kompa.
1. W pierwszej przyczepie miałem i się sprawdzał (zasilał 3 lampki ze zwykłymi żarówkami i pompkę której nigdy nie użyłem)
2. Dlaczego ostatnio większość osób twierdzi, że jest on zły? skoro od bardzo dawna był wykorzystywany?
Gdzie jest haczyk?
3. Googi123 napisał w zrób to sam UWAGA! Nie wolno podpinać 12V z dodatkowego gniazda w samochodzie .... bez odłączenia zasilacza od instalacji 12V
Dlaczego???????
O co kaman?
4. Wiem, że nie wolno bo testowałem i zasilacz już nie chodzi
Tylko dalej nie wiem dla czego, przecież jednego źródła 12V nie było bo zasilacz był odłączony od sieci.
Pewnie żeby się nic nie spier...ło to trzeba było zastosować tam przekaźnik i wtedy zapomnieć o przełączaniu kabli.

Wyszperałem na forum i już mniej więcej wiem o co kaman z tym odłączeniem od instalacji jak jest podłączone 12v z innego źródła.
przekaźnik powinien załatwić sprawę.
Druga opcja to chyba Kotek pisał, że ma na stałe wpięty prostownik w instalację. Jak dobrze rozumiem to wystarczy zamiast ATXa zamontować prostownik jakiś taki np.
http://allegro.pl/prostownik-automatyczny-12v-6a-najtaniej-prezent-i3915111102.html

Do opcji minium wystarczy prostownik i akumulator. Ale zwróć uwagę czy nie w nim automatu naładowania żebyś nie miał opcji że prostownik naladuje akumulator i przejdzie w syandbye.Ty wieczorem wlaczysz swiatełko i pomimo dostępności 230 zasilanie będzie tylko z akumulatora. W tym wypadku im prostszy prostownik tym lepszy.

Vvarrior ale w tej przyczepie nie będzie aku na stałe. Oświetlenie z aku będzie tylko w czasie drogi na jakimś postoju, tzn żeby zjeść i się przespać a później dalej w drogę. Na kempingu to z sieci.

No to tak to luz. Tylko prostowniki nie mają filtracji napięcia. Jeśli jest transformatorowy to może być tak że odbiorniki takie jak radio tv będą buczeć. Bedzie przy dźwięk 50Hz. Jak tak to równolegle między + - trzeba będzie zapiąć kondensator elektrolityczny zeby filtrował. Ale tego nie się nie dowiesz do póki nie sprawdzisz.

Proszę o pomoc. Zrobiłem całą nową instalację w cepce. Niestety nie działa oświetlenie drogowe. Holownik skoda octavia- wyjście na 7 PIN. Na 100% sprawne. Dalej już mam problem. Po podłączeniu wtyczki świeciła tylko prawa strona- postojowe. Sprawdziłem całość próbnikiem. Brak napięcia na pozostałych kablach już na 1 listwie. Sprawdziłem wszystkie połączenia, czy są zgodne ze schematem-są......
Podpiąłem samą wtyczkę z kablem i sprawdziłem -brak napięcia!!!! Słyszałem o modułach które wykrywają wpięcie przyczepy?
Masę pociągnąłem przewodem z auta. Nie zabezpieczyłem instalacji jeszcze żadnym bezpiecznikiem. Oświetlenie wewnątrz niezależne na 220 V. Nie wiem, czy jasno określiłem problem.

Czyli działa tylko prawe postojowe? Jak mierzysz w gnieździe przy haku to też tylko tam?

Tak działa przód i tył prawy postój. Więcej nie sprawdzałem, bałem się o bezpieczniki. W gnieździe haka napięcie jest tak, jak trzeba czyli postojowe, migacze po ich włączeniu i stopy. Po wpięciu wtyczki z kablem napięcie było tylko w pozycji postojówek prawych.

Sprawdziłem prawidłowe podłączenie we wtyczce i na listwach w przyczepie. Nie wiem czy nie polutować końcówek przewodów. Ponoć można rozgiąć styki we wtyczce, ale nie wiem czy, to coś da, bo wszystkie elementy całej instalacji ( oprócz żarówek) mam nowe.

To można sprawdzić mierząc od strony budy napięcie na stykach od tyłu wtyczki. Może głupie pytanie ale czy napewno sam wkład wtyczki ze stykami jest dobrze włożony w obudowę wtyczki? Bo chyba wejdzie w gniazdo jak będzie obrócony. Wtedy klucz pasuje w gniazdo w haku a na drugim końcu czary. Jeśli nie to to możesz przedłużyć kable od miernika i mierzyć przejście/opór między pinami a stykami gniazd żarówek.

Sprawdzałem 2 razy, bo też zwątpiłem czy dobrze złożyłem wtyczkę. Dzięki za pomoc. Tak też zrobię, ale jeszcze raz sprawdzę gniazdo w aucie. Jak znowu polegnę, to się odezwę. Pozdrawiam

Ja bym pierwsze sprawdził dokładnie masę... wszędzie...

No właśnie! Pytanie: czy masa może być pociągnięta przewodem z gniazda od auta? Czy tez musi być wyprowadzona z ramy przyczepy?