Wymieniać oś??

czyli wszystko to, co nie pasuje do powyższych ...
Robert84
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 9 sty 2012, 23:04

Wymieniać oś??

Postautor: Robert84 » wtorek, 3 kwie 2012, 11:52

Witam wszystkich po dłuższych poszukiwaniach udało się zakupić własną Niewiadóweczkę, jest to model n 126e z 1982 roku :D .
Przyczepkę kupiłem z myślą o urlopie a dokładniej mam na myśli wyjazd do Chorwacji.
Ponieważ jest troszkę km do zrobienia zastanawiam się nad awaryjność osi w naszych przyczepkach,a także nad wymiana całego tego elemntu.
Znacie przypadki gdzie awaria osi uniemożliwiłaby dalszą podróż.
Proszę o pomoc bardziej doświadczonych kolegów gdyż ja dopiero rozpoczynam przygodę z Niewiadóweczką.
PS. Może polecacie kogoś kto zajmuje się montażem haków holowniczych w Łodzi.???
Dziękuje za odp.
N132T

Konto usuniete

Re: Wymieniać oś??

Postautor: Konto usuniete » wtorek, 3 kwie 2012, 14:12

Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 28 lut 2013, 22:00 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

steciek
Posty: 204
Rejestracja: czwartek, 15 mar 2012, 13:21
Lokalizacja: sokołów podlaski

Re: Wymieniać oś??

Postautor: steciek » wtorek, 3 kwie 2012, 15:11

hak holowniczy jest mitem MITEM!!!!!!
ja kupiłem do laguny z 2001r w warszawie hak za 260zł
założyłem go sam w 2 godziny jako amator
pojechałem na przegląd haka koszt 35zł potem z zaświadczeniem do wydziału po wbicie
\
ominełem koszt z 450zł u kowali pod banderą haki tłumniki
na 250+35 czyli 285zł

polecam samemu to zrobić :) więcej info pod priv :) nie opłaca sie dawac warsztatom do montowania
bo zamontują szajs najtanszy a tak sam dobierasz:) jaki cie interesuje ja mam z odkręcaną kula

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Wymieniać oś??

Postautor: chris_666 » wtorek, 3 kwie 2012, 16:12

Robert84 pisze:Proszę o pomoc bardziej doświadczonych kolegów gdyż ja dopiero rozpoczynam przygodę z Niewiadóweczką.


pomijając fakt, że niewiadowskie ośki lubią pękać na mocowaniu sworznia albo na krawędziech rury (tej głównej kwadratowej) i łożyska siadają to poza tym nic się nie dzieje

ale nie panikuj - sprawdź opony, łozyska(nasmaruj i wyreguluj, jak masz wąrpliwości to wymień), stan gum skrętnych i smiało śmigaj

a jak panikujesz to zmień ośkę za 400 zł i będziesz miał problem z głowy :D

Robert84
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 9 sty 2012, 23:04

Re: Wymieniać oś??

Postautor: Robert84 » środa, 4 kwie 2012, 19:24

Dzięki za odpowiedzi opony na 100% będą wymienione bo te co teraz są nie nadają do niczego.
chris_666 twoja opinia na temat osi bierze się z doświadczenia???
N132T

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2068
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Wymieniać oś??

Postautor: piotr05 » środa, 4 kwie 2012, 21:46

wszyscy pisza ze osie w niewiadkach sa awaryjne
w ciagu dwóch lat zrobiłem 15.000 km. i nic z osia ani kołami sie nie dzialo i dalej nie dzieje zmienilem tylko opony
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 1454km 6 nocek

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Wymieniać oś??

Postautor: chris_666 » czwartek, 5 kwie 2012, 00:19

Robert84 pisze:chris_666 twoja opinia na temat osi bierze się z doświadczenia???


mam ośkę na resorach i robioną przez kowala

a opinia jest do znajomego który od 20 lat prowadzi warsztat i wypożyczalnię przyczep (towarowych) - parenaście niewiadek kempingowych przywoził na lawecie , towarowych jeszcze więcej , problemów z osiami alko i innymi "zachodnimi" nie zaobserwował

jacek45
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 718
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2008, 17:15
Lokalizacja: Opole

Re: Wymieniać oś??

Postautor: jacek45 » wtorek, 10 kwie 2012, 19:21

Szanowni Koledzy :!:
Większość problemów i z osiami też bieże się z:nie czytania instrukcji :wink:
Nasze przyczepy mają określoną dopuszczalną ladowność np.100kg,a jeżeli ktoś ładuję 500kg tak,że koła
obcierają o błotniki to bardzo często kończy się to na lawecie - szczególnie przy towarówkach.Następnym
problemem jest szybkość,wiadomo,że wszystkie zespoły jezdne są badane do prędkości dopuszczalnej,a nie
ekstemalnej.Możliwe dlatego ja ze swoją p-pą n126e jeżdżę już od 30 lat i jest wszystko OK.Przez te lata
miałem dwie n-ki.Tak więc moje wywody są oparte na doświadczeniu z eksploatacją przyczep.
Pozdrawiam Jacek45 :thumbup: :wave:.


Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości