piecyk gazowy
piecyk gazowy
opis do pierwszego piecyka:
CAMPING GAZ, wymontowane ze starej przyczepy kempingowej. Ogrzewanie posiada katalizator, odpalane przy pomocy zapalarki piezoelektrycznej. Urządzenie sprawne, w komplecie z przewodem gazowym i reduktorem. Cena 110zł
opis drugiego piecyka
TYCZKA wymontowane ze starej przyczepy kempingowej. Ogrzewanie posiada katalizator, odpalane przy pomocy zapalarki piezoelektrycznej. Urządzenie sprawne, w komplecie z przewodem gazowym i reduktorem. Nie jest to webasto.
Czy ktoś może któryś polecić ?
Sławek
-
- Fanklubowicz
- Posty: 101
- Rejestracja: poniedziałek, 14 maja 2007, 09:54
- Lokalizacja: Warszawa
Re: piecyk gazowy
Zgadzam sie z Markiem, jest to rozwiązanie raczej nie nadające sie do środka przyczepy.
Ja posiadam piecyk elektryczny firmy atlantic(f17 500w) i jeżeli bedziesz mógł sie podłączyć do prądu 220v to polecam.
http://www.ogrzewanie-elektryczne.pl/pr ... 3331deb4f6
http://www.elektrotermia.com.pl/sklep/s ... kcyjne.php
Ja posiadam piecyk elektryczny firmy atlantic(f17 500w) i jeżeli bedziesz mógł sie podłączyć do prądu 220v to polecam.
http://www.ogrzewanie-elektryczne.pl/pr ... 3331deb4f6
http://www.elektrotermia.com.pl/sklep/s ... kcyjne.php
Re: piecyk gazowy
Ja, ze swej strony, odradzał bym ogrzewanie gazowe, z uwagi na wytwarzającą się wilgoć i raczej nieciekawy zapach.
Stosuję ogrzewanie elektryczne panelami LOGEN 3 razy 90 wat sterowane termostatem.Ogrzewanie stosowałem zarówno
w poprzedniej jak i obecnej przyczepie.W przypadku postoju bez podłączenia prądu, to mam w zapasie słoneczko gazowe
nakręcane na butlę 2 kg. Jeździmy raczej w miesiącach letnich, to moja butla, którą mam parę lat jest prawie pełna.
Z poprzednią przyczepą byłem na długim weekendzie w maju 2007 w Kazimierzu i Sandomierzu, gdzie temperatury w nocy spadały do -6 stopni
i to ogrzewanie elektryczne spisało się bez zarzutu.Zamontowane tak jak widać na fotce, a termostat z przodu niedaleko
drzwi wejściowych.
Stosuję ogrzewanie elektryczne panelami LOGEN 3 razy 90 wat sterowane termostatem.Ogrzewanie stosowałem zarówno
w poprzedniej jak i obecnej przyczepie.W przypadku postoju bez podłączenia prądu, to mam w zapasie słoneczko gazowe
nakręcane na butlę 2 kg. Jeździmy raczej w miesiącach letnich, to moja butla, którą mam parę lat jest prawie pełna.
Z poprzednią przyczepą byłem na długim weekendzie w maju 2007 w Kazimierzu i Sandomierzu, gdzie temperatury w nocy spadały do -6 stopni
i to ogrzewanie elektryczne spisało się bez zarzutu.Zamontowane tak jak widać na fotce, a termostat z przodu niedaleko
drzwi wejściowych.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
Re: piecyk gazowy
No... ogrzewanie masz bajeranckie (te na stoliku) A tak wogóle bardzo przytulnie wygląda Twoja budka. Zacząłem się zastanawiać, czy nie kupić wykładziny dywanowej do wnętrza cycepy Kiedyś miałem, ale mama... przerobiła na dywaniki przed wejścia do domu Myślała, że to niepotrzebne i mi podciągnęla a ja tylko dosuszałem
Dobra wracamy do tematu
Dobra wracamy do tematu
- jarek /////+Nka
- Posty: 56
- Rejestracja: środa, 30 sty 2008, 16:30
- Lokalizacja: kiedyś Wałbrzych...
Re: piecyk gazowy
Mi podoba się takie ogrzewanie(ktoś, gdzieś, kiedyś sie tym chwalił). Mozna by do tego podłączyć zaciąganie powietrza spod przyczepy i jest prawie trumawent jak było w reklamie"prawie czyni nieraz wielką różnicę" ale zawsze to juz coś.
Moze uda mi sie zmajstrować to o czym pisze? Poniżej moja trumawent
Moze uda mi sie zmajstrować to o czym pisze? Poniżej moja trumawent
Jarek+Eliza+Piotruś+Julcia
ZDJĘCIA NASZEGO DOMKU.
ZDJĘCIA NASZEGO DOMKU.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości