Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Zaczynam swoją przygodę z przyczepą od generalnej restauracji. na początek chciałbym poznać podwozie, dlatego muszę odkryć ramę (zdjąć budę).
proszę o kilka rad:
- ile waży buda z włókna bez mebli?
- czy podłoga jest jakoś zbrojona (czy mogę postawić budę na nierównym terenie?)?
- czy podczas ściągania lub zakładania budy trzeba liczyć się z niespodziankami?

Do zdjęcia budki z podwozia, to i tak musisz ją wybebeszyć całkowicie łącznie z podłogą, żeby dostać się do śrub mocujących. Waga samej skorupy, to w przybliżeniu około 120 kg . Po zdjęciu należałoby postawić w miarę równym terenie, z uwagi na występujące naprężenia, co może spowodować drobne pęknięcia skorupy, niewidoczne gołym okiem.

Jeszcze zależy jak długo miała by skorupka leżeć poza ramą. Jeśli kilka godzin to bym ni epoziomował, ale na nierównościach też bym nie kładł. Jak na dłużej to lepiej coś przygotować. Np europaletę.

moją skorupkę zdejmowałem razem z moją żoneczką,poodcinałem śruby trzymające sokrupkę (nie dało się inaczej były zardzewiałe)
po odcięciu przechyliłem skorupkę na maxa do tyłu aż dotknęła gruntu ,a Ewcia wyjechała ramą (ja mam kostkę brukową na podwórku więc było łatwo) moja rama nie była ocynkowana więc musiałem oczyścić ją i pomalowałem cynkalem
zakładaliśmy we dwóch ze szwagrem ,nie było większych problemów..

dzięki Wam wielkie!
po maturze biorę się do roboty

Tak jak jedrek pisał szlifierka kontowa 8 łebków ścinasz nawet się nie baw z odkręcaniem potem 4 pustaki 4 chłopa i przenosisz

Zastanawiam się czy mogę samą skorupę N132, bez ramy położyć na boku bez szwanku dla jej konstrukcji. Chciałbym mieć swobodny dostęp do podłogi od spodu. Czy macie jakieś doświadczenia w takich manewrach? Czy nie będzie to trochę ryzykowne?

pawko pisze:Zastanawiam się czy mogę samą skorupę N132, bez ramy położyć na boku bez szwanku dla jej konstrukcji. Chciałbym mieć swobodny dostęp do podłogi od spodu. Czy macie jakieś doświadczenia w takich manewrach? Czy nie będzie to trochę ryzykowne?

Nie rób tego.

Ryzyko jest kosmiczne . Przecież to jednak delikatna konstrukcja .

A ja jednak zaryzykuję i mam zamiar położyć skorupę na boku. Ale to jeszcze trochę innej pracy przed tym trzeba zrobić. Przede wszystkim wzmocnić konstrukcje laminujac kantowki w ścianach.

Ja chciałem wstawić coś w rodzaju rozpórek z kantówek pomiędzy bocznymi ścianami, tzn. od jednej ściany do drugiej z wyczuciem wstawić kantówki zapierając je m.in. o listwy do przykręcania mebli, tudzież zrobić jakieś dodatkowe, bliżej nie określone na tą chwilę usztywnienia.
Kasta jest kompletnie pusta, zostały tylko kantówki na podłodze i listwy/kątowniki w ścianie - też chyba jednak zaryzykuję, bo jest kilka ubytków żelkotu w podłodze od spodu i łatwiej byłoby mi to naprawić gdybym miał łatwy dostęp.

Kantowki w ścianach to prawie same zalety. Usztywniaja konstrukcje, nie pozwalają opaść (usiąść) skorupie co często widać po drzwiach które odstają od skorupy, można do nich przekręcić meble lub inne wynalazki.

Delikatna konstrukcja? Panowie, takie naprężenia jakie występują podczas jazdy z meblami przykręconymi do skorupy to nic w porównaniu z położeniem na któryś z boków itp... Jest tylko jedna zasada - na płasko i bez wybrzuszeń musi być...

Moja leżała na każdym boku....

Karolus pisze:takie naprężenia jakie występują podczas jazdy z meblami przykręconymi do skorupy to nic w porównaniu z położeniem na któryś z boków

Chyba powinno być, że położenie na któryś z boków to pikuś w porównaniu z naprężeniami jakie występują podczas jazdy...

kooba pisze:

Karolus pisze:takie naprężenia jakie występują podczas jazdy z meblami przykręconymi do skorupy to nic w porównaniu z położeniem na któryś z boków

Chyba powinno być, że położenie na któryś z boków to pikuś w porównaniu z naprężeniami jakie występują podczas jazdy...

Chyba tak, chyba kolega Karolus pomieszał szyki w zdaniu

Niniejszym oświadczam, że skorupę położyłem na boku, nic się nie rozsypało, nic nie wykazuje niepokojących objawów, nie wydaje dziwnych dźwięków, jest sztywna, stabilna i jestem o jej przebywanie w tej pozycji całkowicie spokojny

Ciężka jest? Można samemu czy potrzebne posiłki?