Strona 1 z 3

Lodówka i truma

: piątek, 7 lip 2017, 19:28
autor: jahazo
Witam.
Dobra, na jutro mam gazownika i detektorem robimy próbę generalną z gazem. Mam kilka pytań :mrgreen:
1. Jak się obsługuje trume? :mrgreen: (mam taką jak na zdjęciu) Problem może być z tym, że to pokrętło wychodzi razem z "drutem" ze swojego miejsca w środku, tzn. ten drut dochodzi tam, gdzie ma być,w tej "tulejce". Wkładam go bez problemu, tylko muszę uważać, żeby nie wyskoczył. Jak go zrobić na stałe? No i jak odpalić trume? :? Jak przyciskam (bo chyba tak się odpala) to jest opór i chyba tak musi być :mrgreen: Czy przy trumavencie coś zmieniać, bo jest tam drut, który coś otwiera i zamyka, Ten Pan, co sprzedawał mi przyczepę, mówił, że jak włączę trumę, to muszę to zamknąć/otworzyć......nie pamiętam :D Acha, gdzie ewentualnie się wymienia baterie, w którym miejscu, bo tylko do tego ograniczy się moja ew. naprawa w razie czego? :D :mrgreen:
2. Jak odpalić lodówkę? Przełączam przycisk na pozycję na gaz i odpalam iskrownik? Podczas podróży na jakiej pozycji zostawić lodówkę? Ma to jakieś znaczenie poza tym, że szybciej się gaz skończy :D ?
Z kuchenką sobie poradzę :lol:
Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam

Re: Lodówka i truma

: piątek, 7 lip 2017, 19:49
autor: tantalos
Drut w piecu ma być tak jak jest ,nie mocuj go na stałe. Aby odpalić piec należy : odkręcić pokrętło na max i nacisnąć , czekać aż zapali się palnik i cały czas mieć wciśnięte pokrętło jeszcze przez kilka sekund po zapaleniu. Jeśli po puszczeniu pokrętła zgaśnie palnik to powtórzyć. Potem można ustawić pokrętło na żądaną wartość. Przy lodówce nie pomogę bo mam turystyka.

Re: Lodówka i truma

: piątek, 7 lip 2017, 22:11
autor: zyga49
Lodówkę i Trume odpalasz identycznie- wciskasz zawór gazu ustawiony na max trzymasz wcisniety ok 10/15 sek odpalasz iskrownikiem piezoelektrycznym /lub bateryjnym-automat/ - po odpaleniu cały czas trzymasz wciśniety guzik ok 10 sak/nagrzanie termopary/ i ustawiasz pokretło gazu na wybrana temperaturę .Wazne -jak się nie uda próba odpalenia po 15 sek czekasz ok 3minut i ponawiasz próbę odpalenia -inaczej będzie bummm :D

Re: Lodówka i truma

: piątek, 7 lip 2017, 22:28
autor: jahazo
zyga49 pisze:Lodówkę i Trume odpalasz identycznie- wciskasz zawór gazu ustawiony na max trzymasz wcisniety ok 10/15 sek odpalasz iskrownikiem piezoelektrycznym /lub bateryjnym-automat/ - po odpaleniu cały czas trzymasz wciśniety guzik ok 10 sak/nagrzanie termopary/ i ustawiasz pokretło gazu na wybrana temperaturę .Wazne -jak się nie uda próba odpalenia po 15 sek czekasz ok 3minut i ponawiasz próbę odpalenia -inaczej będzie bummm :D


Dzięki za odp,ale po kolei....jestem laikiem w tym temacie :geek:
1.przekręcam zawór gazu ustawiony na maxa 15 sec.
2. zawór gazowy przekręcony na maxa i wciskam iskrownik
3. po odpaleniu cały czas trzymam zawór gazu przekręcony w pozucji max. ok.10 sec
4. ustawiam pokrętło na temp.która mnie interesuje.

Ten zawór trumy widoczny na zdjęciu, to jest prawdopodobnie jedyny zawór w tej trumie. Przekręcam go na maxa (w prawo) na 10, 15 sec i po tym czasie naciskam, co powinno uruchomić iskrownik :?: :?:

Coś tutaj nie czaje tego wciskania zaworu gazu. Iskrownik odpalam wciskając to pokrętło ze zdjęcia :?: To pokrętło jest do ustawienia temperatury :?: Jeżeli tak, to brakuje mi w tej trumie jeszcze jednego pokrętła/zaworu do gazu :roll: :evil: :roll:

Re: Lodówka i truma

: piątek, 7 lip 2017, 23:39
autor: zyga49
cyt.. .przekręcam zawór gazu ustawiony na maxa 15 sec. zawór gazu w trumie i lodówce przekrecasz, wciskasz i w tej pozycji trzymasz wciśniety ok 15 sekund i po 10/15 sek pstrykarz iskrownikiem cały czas trzymając wcisnięty zawór gazu-jak odpali dalej trzymasz wcisniety zawór gazu ok 10 sek i dopiero zwalniasz ,bo musi sie nagrzać termopara Pokretło w trumie się wciska i obraca.

Re: Lodówka i truma

: piątek, 7 lip 2017, 23:51
autor: jahazo
zyga49 pisze:cyt.. .przekręcam zawór gazu ustawiony na maxa 15 sec. zawór gazu w trumie i lodówce przekrecasz, wciskasz i w tej pozycji trzymasz wciśniety ok 15 sekund i po 10/15 sek pstrykarz iskrownikiem cały czas trzymając wcisnięty zawór gazu-jak odpali dalej trzymasz wcisniety zawór gazu ok 10 sek i dopiero zwalniasz ,bo musi sie nagrzać termopara Pokretło w trumie się wciska i obraca.


ok, już to prawie widzę :mrgreen:
przekręcam pokrętło na max i wciskam - czekam z 15 sec. Następnie trzymając cały czas wciśnięte pokrętło w pozycji max, przekręcam je, co uruchomi iskrownik :twisted:
Nie jarzę, co uruchamia iskrownik w trumie :evil: w lodówce jest przycisk na wierzchu i sprawa jest prosta :evil: :mrgreen: :evil:

Re: Lodówka i truma

: sobota, 8 lip 2017, 09:41
autor: zyga49
Trumy miały iskrowniki mechaniczne/przycisk piezzo/ i elektryczne na baterie -lodówki natomiast co znam mają przeważnie odpalanie mechaniczne /przycisk piezzo/,ale sa takie ,że wpina się je bezpośrednio pod napiecie 12V.

Re: Lodówka i truma

: sobota, 8 lip 2017, 14:18
autor: stachu_gda
Wy tu gadu gadu o iskrownikach, a ja wlasnie siedze nad morzem i pije cieple piwo bo mi zdechl wlasnie iskrownik w polarze, i nie mam jak wlaczyc lodowki, eh.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Re: Lodówka i truma

: sobota, 8 lip 2017, 17:19
autor: jahazo
No dobra,powalczone dzisiaj z gazem.Teraz troche zaluje,ze na ostatnia chwile sie za to wzialem. Bez problemu dziala tylko kuchenka gazowa,na ktorej najmniej mi zalezy.Lodowka w ogole nie odpala,nawet sie nie zajaka.Zero reakcji,a na prad chodzi.Trumie trzeba zrobic maly serwis,bo nie chce sie franca odpalic.Mysle,ze jest problem z zaworem,czy jak on sie tam nazywa.Raz nawet na pol sec.pojawil sie plomien,ale od razu zgasl.Otworzylem nawet te okienko,zeby odpalic zapalka,ale niestety nie poszlo.Mysle,ze za malo gazu jest podawane do trumy.Iskrownik ladnie podaje iskre,tylko franca nie chce sie odpalic.Wogole nie slychac suku gazu jak przycikam pokretlo.Probowalem w kazdej pozycji. Moze ktos ma jakis pomysl,co z tym zrobic,bo cala instalacja gazowa wyglada zdrowo,tak samo truma....??

Re: Lodówka i truma

: sobota, 8 lip 2017, 21:52
autor: zyga49
Grzejnik zdemontuj palnik odkręc dysze małego płomienia i trzy dysze dużego płomienia wszystko przedmuchaj wymyj przy okazji sprawdz w jakim stanie jest siatka wolframowa /czy nie jest poprzepalana ze starości/ -jak nie dasz radę to wyślij kurierem do gościa z Opalenicy / p Andrzej/ który serwisuje takie urzadzenia a lodówkę sprubuj odkrecic palnik i wyczyśc go - tak samo rurę gdzie wychodzi płomień do kominka ,przedmuchaj dyszę ,wymyj i wtedy prubuj.Mogę Ci wysłac nr tel do gościa z Opalenicy jak chcesz -może Ci duzo pomóc odnosnie trumy i lodówki.

Re: Lodówka i truma

: sobota, 8 lip 2017, 22:00
autor: tantalos
Napiszę tylko że możesz naprawić trumę jak kolega wyżej pisze ale jeśli tego nigdy nie robiłeś ( a nie robiłeś) to zostaw to fachowcom. To jest GAZ jak coś spier....lisz to nie muszę ci już pisać o konsekwencjach.

Re: Lodówka i truma

: sobota, 8 lip 2017, 22:17
autor: jahazo
Wielkie dzieki chlopaki za pomoc.Nie bede tego teraz robil,chociaz bardzo mnie korci poznanie nowych sprzetow,bo nie mam kiedy sie przy tym bawic. W przyszlym tygodniu chce juz odpalic przyczepe,a mam jeszcze kilka rzeczy do zrobienia.Najbardziej zaluje tej trumy.Jakby co,bede sie ratowal termowentylatorem.
Pozdrawiam!

Re: Lodówka i truma

: niedziela, 9 lip 2017, 14:59
autor: jahazo
Pnowie,ile wazy lodowka,a ile truma?
Pytam,bo jezeli ustrojstwo nie chce dzialac,to zastanawiam sie na wymontowaniem przed wyjazdem......

Re: Lodówka i truma

: poniedziałek, 10 lip 2017, 14:41
autor: zyga49
Lodówka wazy ok 20 kg truma połowę mniej

Re: Lodówka i truma

: piątek, 8 lut 2019, 07:38
autor: krystek
Witam.
moje zdjęcia 015.jpg

Lodówka Electrolux, czy na pierwszy rzut oka wszystko kompletne? Proszę o pomoc.