Problem z lodówką na gazie

czyli meble, lodówki, ogrzewanie, zlewozmywaki, kuchenki ...
Awatar użytkownika
popiolekpolska
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 464
Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
Lokalizacja: Czeladź

Problem z lodówką na gazie

Postautor: popiolekpolska » poniedziałek, 21 maja 2018, 19:12

Mam problem z lodówką Ta71, a więc od początku. Podczas pracy lodówki na gazie czuć zapach waty cukrowej i czasami płomień potrafi "wyjść " poniżej panika. Z początku myślałem, że to problem z zaworem, ale po wymianie na inny nadal to samo. Palnik ma równy płomień, reaguje na zawór (termostat) tylko ten zapach. Z oryginalnego kominka mam tylko obudowę, a rurkę z trójnikiem mam niestety dorabianą. Uprzedzając pytania, wszystko wyczyszczone i szczelność gazu sprawdzona na wszystkich łączkach.
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Problem z lodówką na gazie

Postautor: stachu_gda » poniedziałek, 21 maja 2018, 21:57

Zły kąt trójnika? Zbyt krótka jego "dupka" czyli ta rurka co jest otwarta w przyczepie? Zbyt krótki/długi odcinek rurki wchodzący w ścianę przyczepy? Gdybanie, ale kwestia tego czy dorabiałeś dokładnie na wzór i wymiary oryginału, czy nie.

Awatar użytkownika
popiolekpolska
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 464
Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
Lokalizacja: Czeladź

Re: Problem z lodówką na gazie

Postautor: popiolekpolska » wtorek, 22 maja 2018, 08:17

Niestety nie znalazłem wymiarów, więc dorabiałem na oko. Jak ktoś ma może zdemontowany to bym prosił o zwymiarowanie kominka z polara.
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Problem z lodówką na gazie

Postautor: TomekN126N » wtorek, 22 maja 2018, 09:35

Gdzieś mam idealnie dorobiony na wzór oryginału. Znajdę, to pomierzę i wrzucę fotki. Jak ktoś potrzebuje, to mam też możliwość dorobienia.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
popiolekpolska
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 464
Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
Lokalizacja: Czeladź

Re: Problem z lodówką na gazie

Postautor: popiolekpolska » wtorek, 22 maja 2018, 09:57

To bym bardzo prosił, bo do Koszęcina czasu coraz mniej.
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Problem z lodówką na gazie

Postautor: pawlo fiona n126e » wtorek, 22 maja 2018, 20:07

popiolekpolska pisze:Mam problem z lodówką Ta71, a więc od początku. Podczas pracy lodówki na gazie czuć zapach waty cukrowej i czasami płomień potrafi "wyjść " poniżej panika. Z początku myślałem, że to problem z zaworem, ale po wymianie na inny nadal to samo. Palnik ma równy płomień, reaguje na zawór (termostat) tylko ten zapach. Z oryginalnego kominka mam tylko obudowę, a rurkę z trójnikiem mam niestety dorabianą. Uprzedzając pytania, wszystko wyczyszczone i szczelność gazu sprawdzona na wszystkich łączkach.


Z czego dorobiłeś kominek?
Sprawdź skrzynkę z tyłu z izolacją i co tam w środku jest? Czy aby na pewno wełna izolująca.
Płomień wychodzi poza palnik bo Ci w niego dmucha, coś jest konstrukcyjnie źle zrobione.
Być może wystają resztki wełny ze skrzynki jak płomień wychodzi poza palik przypala Ci wełnę i stąd ten zapach.
1.Popatrz do skrzynki co tam masz.
2. Zrób zdjęcia całego kominka, łatwiej będzie zdiagnozować problem.

GrzegorzBruta

Re: Problem z lodówką na gazie

Postautor: GrzegorzBruta » piątek, 25 maja 2018, 01:03

popiolekpolska pisze:To bym bardzo prosił, bo do Koszęcina czasu coraz mniej.

Ja bym otworzył "puszkę" gdzie jest dane ocieplenie komina ( moja wełna w środku była mokra ) Kolejna rzecz, to zapach może być od farby, jaką pomalowana jest ta puszka. Kolejna sprawa, to zapach w przyczepie staje się bardziej intensywny, gdy powietrze się nagrzewa.
Miałem kiedyś zapach w samochodzie ( jakiś olejek zapachowy ) jak puściłem ogrzewanie, to trzeba było okna otwierać ;)
Trzeba zrobić tak, że musi taki zapach potwierdzić jakaś inna osoba. Wata cukrowa i jej zapach bierze się z cukru i ogrzanego powietrza ( zwykle powietrze ogrzewa się gazem do robienia waty cukrowej )
Sprawdź, czy w szafce czymś nie czuć, bo jak czymś czuć ( zwykle szafki kuchenne wszystkie wewnątrz mają jakiś zapach, do tego dojdzie temperatura i mamy kolejny zapach ale juz w całej przyczepie. Ja dlatego wywaliłem wszystkie meble, bo je czułem z daleka.
Lodówkę w środku całą szorowałem szczoteczką i pastą do zębów a potem wodą z octem.
Każdego roku wszystkie samochody w środku ozonuje i też tak zrobiłem z moją pierwszą przyczepą.


Wróć do „Wyposażenie wnętrza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości