Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Drodzy Kochani

Czy ktoś z Was ostatnio przerejestrowywał przyczepkę ?

Pytam , bo zasłyszałem ploteczkę , że przy okazji przerejestrowywania naszych domow tracimy przegląd bezterminowy !

Czy to prawda ?

Ktoś może coś na ten temat ?

Jak ja swoją rejestrowałem w tamtym roku to było już mi wspomniane, ale udało się to ominąć kosztem braku nazwy Niewiadów...
Wszystkie przyczepy kempingowe podobno mają obowiązkowy przegląd patrząc chociażby na sprawne oświetlenie, nie jesteś niestety w stanie wpłynąć na to by mieć nową blachę i bezterminowy przegląd bez kombinowania, ale dowiedz się w wydziale konkretnie.

Michale w zeszłym tygodniu przerejestrowywałem swoją N126 E przegląd bezterminowy
tylko pamiętajcie jak dajecie wniosek do przerejestrowywania musi tam pisać przyczepa lekka
Mi pani uwagę zwróciła

Tak, cały szum bierze się od przemądrzałych diagnostów. Ja również miałem przygody bo z uporem maniaka tłumaczył mi, że to przyczepa specjalna. Tak też wpisał w papier, musiałem jechać jeszcze raz bo pani w WK kazała tam napisać lekka, przeznaczenie kempingowa.
Żadna przyczepa lekka nie podlega przeglądom, inne już tak. Mój diagnosta-mądrala pokazywał mi nawet dowody w postaci zapisów ustawy, wszystko by się zgadzało tylko że nasze przyczepki są przyczepami lekkimi i tego trzeba się trzymać, nawet jeśli ktoś z uporem maniaka zaczyna od słowa kempingowa i na tej podstawie próbuje zakwalifikować ją jako specjalna.
Tyle na razie, a czy komuś nie wpadnie do głowy coś zmieniać w tym temacie to nie wiadomo

Słowo klucz "Specjalna" i już masz coroczne przeglądy
Drugie słowo "lekka" i przegląd bezterminowy

No a jak będzie "Przyczepa specjalna lekka kempingowa" ?

Sprawa idealna jak jest "unijny" dowód rejestracyjny i "unijna" tablica rejestracyjna.
Wtedy wszystko rozgrywa się w urzędzie bez konieczności bogacenia stacji diagnostycznej .

A jak stary różowy dowód wypisany jeszcze długopisem i do tego czarna tablica no to zaczynają się schody ...

Nie ma wielkich schodów, wystarczy ogarnięty diagnosta, lub przynajmniej nie mądrala i 60PLN.
W przypadku naszych przyczep mówimy tylko i wyłącznie o przyczepę lekkiej, przeznaczenie kempingowa. Kto się będzie tego trzymał nie będzie miał problemu, natomiast jeśli będziemy szafowac słowem kempingowa to sami sobie stwarzamy schody. To jest przyczepa lekka i basta

Samoogon pisze:Nie ma wielkich schodów, wystarczy ogarnięty diagnosta, lub przynajmniej nie mądrala i 60PLN.
W przypadku naszych przyczep mówimy tylko i wyłącznie o przyczepę lekkiej, przeznaczenie kempingowa. Kto się będzie tego trzymał nie będzie miał problemu, natomiast jeśli będziemy szafowac słowem kempingowa to sami sobie stwarzamy schody. To jest przyczepa lekka i basta

Dużo zależy jak była dotychczas zarejestrowana ......
Kiedyś musiałem pisać do Niewiadów o wyciąg ze świadectwa homologacji bo chcieli mi wlepić przeglądy coroczne do 132-ki ( pomimo że "lekka" ) .

A ja mam ramę do wieloryba która wcześniej była SAMem później odkryli że to jednak Eiffland DMC 780 , oczywiście był zwykły długopisem pisany dowód na SAM , skreślone , wpisane Eiffland. Czarne tablice. Byłem na stacji diagnostycznej raz. I co ciekawe dostałem przegląd na 2 lata.. do tej pory nie wiem czy to pomyłka czy kempingowe tak mają. A że 780 to nie lekka to już oczywiste.

Romlas pisze:I co ciekawe dostałem przegląd na 2 lata.. do tej pory nie wiem czy to pomyłka czy kempingowe tak mają.

Moje dotychczasowe miały przegląd zawsze na rok.

Ot i zagadka, ale nie zamierzam pytać dlaczego mi dali na dwa lata. Pewnie jak to Murano kiedyś napisał, przewidzieli że mój remont w roku się nie skończy.

Witam. Dziś odebrałem dowód od mojej N126e I chciałem wszystkich uspokoić, przegląd nadal jest bezterminowo

Romlas pisze:A ja mam ramę do wieloryba która wcześniej była SAMem później odkryli że to jednak Eiffland DMC 780 , oczywiście był zwykły długopisem pisany dowód na SAM , skreślone , wpisane Eiffland. Czarne tablice. Byłem na stacji diagnostycznej raz. I co ciekawe dostałem przegląd na 2 lata.. do tej pory nie wiem czy to pomyłka czy kempingowe tak mają. A że 780 to nie lekka to już oczywiste.

Czyli masz wieloryba na ramie Eiffland? I w dowodzie masz wpisane jako markę Eiffland?

Drednot pisze:

Romlas pisze:A ja mam ramę do wieloryba która wcześniej była SAMem później odkryli że to jednak Eiffland DMC 780 , oczywiście był zwykły długopisem pisany dowód na SAM , skreślone , wpisane Eiffland. Czarne tablice. Byłem na stacji diagnostycznej raz. I co ciekawe dostałem przegląd na 2 lata.. do tej pory nie wiem czy to pomyłka czy kempingowe tak mają. A że 780 to nie lekka to już oczywiste.

Czyli masz wieloryba na ramie Eiffland? I w dowodzie masz wpisane jako markę Eiffland?

Trochę chyba zbyt mocno powiedziane
Pawel ma wieloryba i ma ramę....
Co z tego będzie? Hmm.... Czas pokaże

Murano pisze:Pawel ma wieloryba i ma ramę....
Co z tego będzie? Hmm

Marcin jak zwykle celnie...
Co będzie ? Nie wiem. Może jeszcze kupię zgniłe n375 i w dowodzie będzie Niewiadów.
Parcia na ile mam. Bo ta rama i tak tepsza niż 20 lat młodsze niewiadowskie bez ocynku.
A jak tak się stanie to będzie rarytas na sprzedanie w skali światowej. Fabrycznie cynkowania rama na osi alko do 132...hłe hłe

A ja mam taki dylemat, przyczepa Sam kemping czarne tablice i zero mas w dowodzie rejestracyjnym (nie unijny i nie żółty). Nie ma żadnych mas, przyczepa nie jest fabryczna a samoróbka, są szanse na przerejestrowanie? Podejrzewam, że nie wystarczy diagnoście kwit z wagi aby określić masy a kwit homologacji nie ma szans bo przyczepa zrobiona samodzielnie.