n126b by marek216

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: n126b by marek216

Postautor: RAFALSKI » piątek, 17 maja 2019, 07:22

Oj z tą nową oponą różnie bywa, gdy niespodzianki walają się po asfalcie. Taka sytuacja z Cichowa, idę sobie z młodym na spacer, prowadzę wózeczek i rozglądam się. Jeszcze nie doszedłem do tego Soplicowa a już odrzuciłem w krzaki z asfaltu spory gwóźdź i kilkaset metrów dalej z 8-mio centymetrowy wkręt :shock: I to wszystko na odcinku może 400 m. Tak więc najwięcej zależy od farta. Jednak z przyczepą zapuszczamy się w przeróżne, często drugorzędne drogi a tam tego jest najwięcej.
Z resztą niedawno była dyskusja o wożeniu zapasu, Murano przypomniał przygodę bodaj Sylwii i Przemka, gdzie brak zapasu kosztował ich kilka godzin zwłoki i parę stówek...

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » piątek, 17 maja 2019, 07:41

Panowie nawet jeśli z powodu limitu wagi zapasy nie będą mogły siedzieć w przyczepie to na pierdyriard procent mogą swobodnie jechać w samochodzie - tam mi miejsca nie brakuje :)
Zasada na wypadach dotycząca niemalże wszystkiego to: lepiej mieć niż nie mieć zapas, bo do domu daleko.
Skoro mam, to uważam że wozić trzeba, a czy to będzie buda czy holownik to nie ma żadnego znaczenia.
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: n126b by marek216

Postautor: reflexes » piątek, 17 maja 2019, 07:57

RAFALSKI pisze:Z resztą niedawno była dyskusja o wożeniu zapasu, Murano przypomniał przygodę bodaj Sylwii i Przemka, gdzie brak zapasu kosztował ich kilka godzin zwłoki i parę stówek...

Była i wcale z niej nie wynika, że warto albo nie warto wozić. Statystycznie rzecz biorąc mieli pecha ale szansa na to jest minimalna. Jakby zliczyć wszystkie km które robimy i ilość "kapci" to wyjdzie, że trafia się on raz na 500 000 km. Sam o ile dobrze pamiętam miałem w życiu 2 kapcie. Raz zaraz po zrobieniu prawa jazdy w 1996, jechałem w nocy i wpadłem w mega dziurę na której rozcięło oponę i raz w eNce wystrzeliła mi stara opona. Więcej gwoździ nie pamiętam :lol: . Ja w Knausie nie ma i chyba nie będę miał, bo nie mogę trafić takiej felgi używanej a nówka + opona to jakieś 500, a niestety jest większe prawdopodobieństwo, że opona się ze starzeje niż zostanie użyta.

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » niedziela, 19 maja 2019, 12:48

Z postępu prac:
- zamontowane kółeczko manewrowe - szukam jeszcze uchwytu/zaczepu do podpory stałej na drugą stronę dyszla.
- Udało się nabyć zlew z kuchenką za 180 zeta w ładnym stanie ( pokrętełek nie ma na fotce, ale je mam ) Na zlew będę kombinował jakąś nakładkę ( jeszcze nie wiem z czego ) żeby służyła za blat roboczy.
- buda ustawiona na ramie pod montaż, idealnie otworami na śruby, ale śruby wzmocnione mi się skończył :(
- wśród zapasów znalazłem panel fotowoltaiczny idealnie pasujący wymiarami na dach zapiekanki. Sterowanie, ładowanie/zasianie z panela będzie oparte o regulator od chińczyka + o przełącznik zasilania 12V własnej konstrukcji ( 3 niezależne wejścia przełączane przy spadku napięcia na jedno wyjście )


P.S.
Na chwilę obecną w licytacji o "cytryny" prowadzi kolega @Murano - zabawę kończymy o północy.
Na pytania za ile oddam puszczane na PW nie odpowiadam. Zasady zabawy na poprzedniej stronie.
Załączniki
P1140090.JPG
P1140091.JPG
P1140092.JPG
P1140093.JPG
P1140100.JPG
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » poniedziałek, 20 maja 2019, 06:38

Kółeczka ma do odbioru Kolega @Murano w cenie 20 zł za sztukę
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » piątek, 24 maja 2019, 18:28

Pogoda się poprawia więc kolejny krok, formatki z poliwęglanu docięte.

Dla tych co się zastanawiają czy warto to różnica w cenie 50% - więc albo ponad 500zł w kieszeni albo wypukłe szyby. Ja wybrałem to pierwsze.
Zamówiłem prostokąty poliwęglanu, stare szyby posłużyły jako wzornik do wycięcia "krągłości".
Wycinamy szlifierką kątową na niskich obrotach, i delikatnie wygładzamy satynką.
Pucowanie "na gotowo" zostawiam do wkładania w budę jak przyjdą uszczelki.
Nie trzeba się przy tym jakoś specjalnie spinać krawędzie wchodzą dość głęboko w uszczelkę.

Jakby ktoś potrzebował wymiary formatek to odszukam zamówienie.


Czas powoli przygotować rozdzielnicę więc zasadnicze pytanie:
Jakiej wielkości zabezpieczenia są stosowane na polach kampingowych?
W sumie tylko impulsem będzie mi konieczne około 2300W ( czajnik elektryczny + jakieś bzdury w gniazdkach ) więc po mojej stronie 16A będzie z zapasem, ale to już wymaga 20A po stronie "słupka". Tak wiem, mogę poszukać słabszego czajnika ;)
Załączniki
P1140109.JPG
P1140110.JPG
P1140111.JPG
P1140112.JPG
P1140113.JPG
P1140114.JPG
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

Samoogon

Re: n126b by marek216

Postautor: Samoogon » piątek, 24 maja 2019, 19:41

Na nowych polach zazwyczaj 6A jeśli jest parcela i tylko do niej przyłącze, często jeszcze można spotkać 16A, ale problem taki, że jest to zazwyczaj skrzynka do której podłącza się wiele załóg. Większych raczej nie spotkasz.
Te szyby nie będą otwierane?
Ciekawy jestem efektu.

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » piątek, 24 maja 2019, 20:14

Te szyby nie będą otwierane?

n126b oryginalnie miała szyby stałe, więc tak zostanie. Ale technicznie nie widzę problemu żeby zrobić takie formatki dla okien otwieranych. Więcej zabawy, ale wykonalne.
Na nowych polach zazwyczaj 6A jeśli jest parcela i tylko do niej przyłącze

Słabiutko. To daje około 1200W. Więc faktycznie trzeba przemyśleć mniejszy czajnik.
jeszcze można spotkać 16A, ale problem taki, że jest to zazwyczaj skrzynka do której podłącza się wiele załóg.

Rozumiem, że w godzinach porannych i wieczorem stoi przy takiej rozdzielnicy dyżurny podnoszący zabezpieczenie jak dwie załogi odpalą czajnik elektryczny na szybka poranną kawkę lub ostatnią herbatkę przed snem. :D

Pośmialiśmy się.
A tak serio to muszę poważnie przemyśleć swoją instalację. O ile wewnętrzną zrobię według swoich założeń to gniazda zasilane z zewnątrz będą chyba pod kilkoma bezpiecznikami, w zależności od tego co będzie oferował "słupek".
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

degustibus
Posty: 262
Rejestracja: niedziela, 5 lip 2015, 12:05

Re: n126b by marek216

Postautor: degustibus » sobota, 25 maja 2019, 13:50

Ja mam gaz i czajnika nie potrzebuję więc zastosowałem zabezpieczenie 10A. Wolę aby u mnie wcześniej wyrzuciło bezpiecznik niż gdzieś na polu, po nocy.
Są czajniki po 1000w, mam taki w warsztacie - ale szybkiej kawy to z tego nie zrobisz :)

Właśnie poszedłem otworzyć okna w przyczepie bo na słońcu stoi. W środku szklarnia.

Dla tych co się zastanawiają czy warto to różnica w cenie 50% - więc albo ponad 500zł w kieszeni albo wypukłe szyby. Ja wybrałem to pierwsze.

Ja myślę jak inżynier - staram się przewidzieć, wyliczyć, oszacować. Cytując Jana Nowickiego z filmu - "Myślenie wyprzedzające i przewidujące".
Ty działasz jak laborant - jak zrobię doświadczenie to dopiero będę miał pewność.

Zastanawiam się jednak czy warto....

1mw4nm.jpg

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » sobota, 25 maja 2019, 14:55

Widzę że Kolega ma jakiś problem z logiką.
Różnica 500 zł jest pomiędzy wypukłymi szybami stałymi, a stałymi szybami płaskimi. Wymiana całego kompletu na uchyły to znacznie większe koszty - bliskie zakupowi przyczepy z uchyłami, których nie zamierzam ponosić, bo jak mi się spodoba biwakowanie z przyczepą tak jak z namiotem ( czyli od szkoły podstawowej ) to poszukam troszeczkę większej budy żeby zrobić również sanitariat.
Czego Czcigodny Kolega wcześniej nie zrozumiał lub co nadal jest w tej kwestii niezrozumiałe?


Powtórzę kolejny raz choć zaczyna mnie to nudzić:
n126b miała oryginalnie stałe okna i tak zostawiam.
We wszystkim mam przerobić n126b na n132 ?

Rozumiem, że skoro kolega ma uchyły to żeby nie było na forum druciarstwa wszyscy wymieniamy stałe na uchyły.

Już się dowiedziałem, że ironizując lecę po bandzie - sorry moderatorzy - ale inaczej chyba się nie da. Pierdyriard razy będę czytał że ktoś ma uchył to ja też mam mieć i jeszcze facepalm mi wrzuca. Nie chce mi się w tym zakresie poprawiać fabryki. Ile razy można o tym pisać?
Za brak w kolegi budzie rozwiązań które będą u mnie też mam walnąć facepalm ?

Wydawało mi się, że forum ma służyć ew. konstruktywnej krytyce, dyskusji, a ten temat dodatkowo chwaleniu się postępami nad naszymi budami, a nie "pitu pitu" i wciskaniu komuś na siłę swoich rozwiązań.

Co do instalacji to ja nie widzę problemu w zastosowaniu przełączenia pomiędzy zabezpieczeniem 6/10/16 A i bez przepinania kabli w zależności gdzie stanę używania takiego żeby innym nie szkodzić.
Tak, wiem. Przerost formy nad treścią, niepotrzebna komplikacja instalacji i inne ble, ble ble. Zrobię bo umiem i lubię :P
Gaz też będzie, fotka kuchenki ze zlewem wydaje mi się że została wrzucona wcześniej, jeśli nie to uzupełnię, lub będzie widać przy pracach nad wnętrzem.
Co do czajników 1kW to mam swoje zdanie jak o odkurzaczach poniżej 2kW. To są zabawki a nie urządzenia użytkowe.
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

Samoogon

Re: n126b by marek216

Postautor: Samoogon » sobota, 25 maja 2019, 15:07

Z tą zamianą na otwieranie to nie jest tak hop siup,
@Arrow się ostatnio przekonał o tym, tylne okno stałe jest szersze niż uchylne, trzeba rzeźbić.

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » sobota, 25 maja 2019, 15:10

@Samoogon.
Ty to wiesz, ja to wiem, bo zmierzyłem, Kol. Arrow się przekonał bo chciał z tym powalczyć, pies Sołtysa o tym słyszał.
Ale i tak jeszcze z pińset razy w pierdyriardzie wątków pojawi się pytanie "dlaczego nie dasz okien uchylnych? Ja mam i jest fajnie, bez uchyłów to w budzie szklarnia"
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978

Samoogon

Re: n126b by marek216

Postautor: Samoogon » sobota, 25 maja 2019, 15:40

No właśnie, miałem pytać. Dlaczego nie uchylne? Ja mam i powiem Ci że fajna sprawa...
:mrgreen:

dzin1975

Re: n126b by marek216

Postautor: dzin1975 » sobota, 25 maja 2019, 16:13

Popieram okna uchylne fajna sprawa ;) :mrgreen:

Awatar użytkownika
marek216
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 2 maja 2019, 06:00
Lokalizacja: Cyprzanów

Re: n126b by marek216

Postautor: marek216 » sobota, 25 maja 2019, 17:26

Ja pier......e całe życie z wariatami. ;)
n126b za Chrysler Grand Voyager 3.3 V6
Minsk Roment '89
Minsk Białosuski '91 i '92
Jawa 50 "Kaczka" '78
Yamaha RS100 '79
WSK B3 1978


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości