Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
...ale
Coraz bardziej ciekawi mnie temat winyli i sprzętu audio z lat 70-80.
Może ktoś się interesuje mocniej i dłużej niż ja dlatego postanowiłem założyć temat do pogaduszek bo czuję, że będzie o czym.
Jakiś czas temu przypadkiem z lokalnych ogłoszeń wpadł mi w ręce taki oto kombajn
Leżał kilka lat aż zainteresował mnie na tyle mocno, że postanowiłem się mu bliżej przyjrzeć i ... odrestaurować.
Sprzęt z roku 1976 o dziwo w pięknym stanie wizualnym i co się okazało po wnikliwych oględzinach niezłej kondycji technicznej z bardzo dobrym gramofonem Dual, sprawnym magnetofonem i rewelacyjnym tunerem.
Ku mojemu zaskoczeniu tuner wyskalowany na wysokim zakresie (współczesnym) UKF i bez anteny krystalicznie czysto łapie 4 stacje radiowe. Aż się boje anteny podłączyć .
Magnetofon gra równo, z prawidłową prędkością kwestia wyczyszczenia i regulacji głowicy.
Najsłabszym punktem jest gramofon. Brak igły, prawdopodobnie coś z automatem ramienia bo pstyka ale nie zabiera go nad płytę (powrót działa). Dodatkowo jest jakieś sprzężenie w ramieniu bo przy dotknięciu mocno "buczy". Silnik i prędkości wydają się ok.
4 kanały głośnikowe (2x8 ohm i 2x16 ohm). Dodatkowe wejścia i wyjścia dźwięku. Wszystkie lampki, kontrolki, suwaki działają.
Jednym słowem piękny muzyczny mebel (szer. 85 cm, gł. 40 cm, wys. 20 cm) wart poświęcenia kilku zł i czasu.
Będzie reanimowany i stanie w centralnym miejscu w domu .
Podłączyłem zwykłe głośniczki szerokopasmowe z składanego adaptera Unitry i jakość dźwięku z Tunera wywołała ciary... . Jestem pewien, że po zastosowaniu dobrych głośników z epoki będzie klimat!
W swoich zbiorach PRL mam kilka gramofonów rodzimej produkcji oraz jakiś radziecki klon naszego Bambino. Jednak żaden z tych sprzętów nie wywołał u mnie takiej ekscytacji.
Od jakiegoś czasu też zacząłem śledzić kilka kanałów YT o sprzęcie vintage audio i powiem Wam, że kiedyś to robili sprzęty!
Obecnie badam temat firmy lub człowieka, który zna się na takim sprzęcie bo sam raczej zrobię krzywdę Dualowi. Chcę aby wrócił do dawnej sprawności i służył kolejne lata...
Coraz bardziej ciekawi mnie temat winyli i sprzętu audio z lat 70-80.
Może ktoś się interesuje mocniej i dłużej niż ja dlatego postanowiłem założyć temat do pogaduszek bo czuję, że będzie o czym.
Jakiś czas temu przypadkiem z lokalnych ogłoszeń wpadł mi w ręce taki oto kombajn
Leżał kilka lat aż zainteresował mnie na tyle mocno, że postanowiłem się mu bliżej przyjrzeć i ... odrestaurować.
Sprzęt z roku 1976 o dziwo w pięknym stanie wizualnym i co się okazało po wnikliwych oględzinach niezłej kondycji technicznej z bardzo dobrym gramofonem Dual, sprawnym magnetofonem i rewelacyjnym tunerem.
Ku mojemu zaskoczeniu tuner wyskalowany na wysokim zakresie (współczesnym) UKF i bez anteny krystalicznie czysto łapie 4 stacje radiowe. Aż się boje anteny podłączyć .
Magnetofon gra równo, z prawidłową prędkością kwestia wyczyszczenia i regulacji głowicy.
Najsłabszym punktem jest gramofon. Brak igły, prawdopodobnie coś z automatem ramienia bo pstyka ale nie zabiera go nad płytę (powrót działa). Dodatkowo jest jakieś sprzężenie w ramieniu bo przy dotknięciu mocno "buczy". Silnik i prędkości wydają się ok.
4 kanały głośnikowe (2x8 ohm i 2x16 ohm). Dodatkowe wejścia i wyjścia dźwięku. Wszystkie lampki, kontrolki, suwaki działają.
Jednym słowem piękny muzyczny mebel (szer. 85 cm, gł. 40 cm, wys. 20 cm) wart poświęcenia kilku zł i czasu.
Będzie reanimowany i stanie w centralnym miejscu w domu .
Podłączyłem zwykłe głośniczki szerokopasmowe z składanego adaptera Unitry i jakość dźwięku z Tunera wywołała ciary... . Jestem pewien, że po zastosowaniu dobrych głośników z epoki będzie klimat!
W swoich zbiorach PRL mam kilka gramofonów rodzimej produkcji oraz jakiś radziecki klon naszego Bambino. Jednak żaden z tych sprzętów nie wywołał u mnie takiej ekscytacji.
Od jakiegoś czasu też zacząłem śledzić kilka kanałów YT o sprzęcie vintage audio i powiem Wam, że kiedyś to robili sprzęty!
Obecnie badam temat firmy lub człowieka, który zna się na takim sprzęcie bo sam raczej zrobię krzywdę Dualowi. Chcę aby wrócił do dawnej sprawności i służył kolejne lata...
-
- Posty: 28
- Rejestracja: sobota, 9 paź 2021, 18:33
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
To jest polskiej produkcji?
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
wlascicielwieloryba pisze:To jest polskiej produkcji?
Niemcy.
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Murano pisze:Coraz bardziej ciekawi mnie temat winyli i sprzętu audio z lat 70-80.
Ja nie złapałem zajawki. Kilka lat temu wytargałem od znajomego z piwnicy fajną wieżę Diory (chwaliłem się w PRLu ale fotki zniknęły), gramofon Fonica, kolumny i stertę płyt. Kolumny okazały się być w stanie agonalnym więc skończyły na PSZOKu, gramofon miał stare paski więc konieczna była wymiana na nowe co też poczyniłem. Podłączyłem to do rzeczonej wieży i do innych współczesnych głośników jakie mam w domu. Pobawiłem się, odsłuchałem kilka płyt i tyle. Nie mój klimat, wolę słuchawki i nowoczesne urządzenie z możliwością szybkiego operowania listą utworów i najlepiej jeszcze z video więc cześć tego co wytargałem sprzedałem a część dałem koledze. Może się pochwali swoją kolekcją, bo z tego co wiem to ma tego trochę.
Murano pisze:Może ktoś się interesuje mocniej i dłużej niż ja dlatego postanowiłem założyć temat do pogaduszek bo czuję, że będzie o czym.
Tak, jest tu taki jeden co o nim piszę powyżej, ale może lepiej jak się sam ujawni .
Murano pisze:Jakiś czas temu przypadkiem z lokalnych ogłoszeń wpadł mi w ręce taki oto kombajn
Fajny sprzęcik tylko płyty teraz drogie.
Fiat Burstner 535-2 2.8 TD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Jeśli gramofon Unitry to tylko Daniel lub wyżej. Cała reszta to mało precyzyjne "grajki" podobno. Świeży jestem w temacie dlatego cytuję literaturę i opinie z sieci.
Co do winyli to faktycznie tanio nie jest ale niedawno do mojej kolekcji zdobycznych płyt dzięki jednemu forumowiczów dołączyła całkiem pokaźna rockowa dyskografia polskich artystów lat 70' i 80'. Będzie co słuchać...
Dodatkowo na odsłuch czeka ok 300 kaset
Co do winyli to faktycznie tanio nie jest ale niedawno do mojej kolekcji zdobycznych płyt dzięki jednemu forumowiczów dołączyła całkiem pokaźna rockowa dyskografia polskich artystów lat 70' i 80'. Będzie co słuchać...
Dodatkowo na odsłuch czeka ok 300 kaset
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Murano pisze:Jeśli gramofon Unitry to tylko Daniel lub wyżej. Cała reszta to mało precyzyjne "grajki" podobno. Świeży jestem w temacie dlatego cytuję literaturę i opinie z sieci.
W ogóle nie zgłębiałem tematu, ale sprzęt wyglądał solidnie. Nie pamiętam na 100% ale wizualnie z tego co pamiętam to był taki
czyli Fonica GS 464. Czy to lepsze od Daniela czy gorsze to nie wiem.
Murano pisze:Co do winyli to faktycznie tanio nie jest ale niedawno do mojej kolekcji zdobycznych płyt dzięki jednemu forumowiczów dołączyła całkiem pokaźna rockowa dyskografia polskich artystów lat 70' i 80'. Będzie co słuchać...
Dodatkowo na odsłuch czeka ok 300 kaset
No tak, jeśli ma się taką kolekcję to łatwiej zacząć tą zabawę. Ja wtedy dostałem trzydzieści kilka płyt i były to w większości klaski typu Abba, BoneyM, Modern Talking, Michalel Jackson, George Michael i kilka innych, ale trafiły się również jakieś nieznani mi wykonawcy. Perełki typu Elvis Presley i Sepultura oddałem kolegom, którzy gustują w klimacie. Reszta poszła na allegro i tylko z mojego lenistwa nie zgarnąłem za to kupę kasy, bo nie chciało mi się wystawiać pojedynczych egzemplarzy tylko wystawiłem całą kolekcję. Stratny nie byłem. Wszystkie płyty były w stanie idealnym, Polskie Nagrania i jakaś wytwórnia z ZSRR.
Fiat Burstner 535-2 2.8 TD , wcześniej: Knaus Sport 400 LK , Adria Unica 5204 , Chateau Cantara 908 i N126n
-
- Fanklubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
W Dzierżoniowie na Dolnym Śląsku w muzeum miejskim mają sporą wystawę sprzętu audio produkowanego w nieistniejącej już Diorze. Więc jakby ktoś był w okolicy a chciał popatrzeć na vintage audio to może warto.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
- popiolekpolska
- Fanklubowicz
- Posty: 470
- Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Gość godny polecenia. Możesz się skontaktować i coś uzgodnić.Kolega kupował duala po remoncie i jest bardzo zadowolony.
https://pl-pl.facebook.com/bartosz.wozniak.77
https://pl-pl.facebook.com/bartosz.wozniak.77
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984
N126n 1988 -ex
N132L 1984
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
"Śfagier" z zamiłowania stolarz loftowy wystrugał mi taki gustowny stojaczek na winyle . Fajnie komponuje się z kilkoma meblami. Moja kolekcja płyt wreszcie wyszła z szafy i dostojnie się eksponuje . Pozostało tylko czekać na odrestaurowany sprzęt Hi Fi...
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Niby nic, a cieszy oko. Fajnie, podoba mnie się
-
- Fanklubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
W temacie vintage audio orłem nie jestem, ale...
Chwilę temu wpadł mi w łapska diorowski zestaw SSL 032. Kilka dni temu za kilkadziesiąt zyli kupiłem gramofon Akai. Diora wymaga przeglądu, strojenia i gruntownego czyszczenia. Kolumny zdobyczne z jakiejś wieży technicsa. Jednym słowem zbieranina. Chwilowo gramofon wpięty do soundbara. Docelowo ma trafić pod Diorę. Fajnie by było złożyć klocki Diory SSL 500, ale odkryłem ostatnio japońską nieistniejącą już markę Sansui i korci mnie by w tym kierunku iść.
Chwilę temu wpadł mi w łapska diorowski zestaw SSL 032. Kilka dni temu za kilkadziesiąt zyli kupiłem gramofon Akai. Diora wymaga przeglądu, strojenia i gruntownego czyszczenia. Kolumny zdobyczne z jakiejś wieży technicsa. Jednym słowem zbieranina. Chwilowo gramofon wpięty do soundbara. Docelowo ma trafić pod Diorę. Fajnie by było złożyć klocki Diory SSL 500, ale odkryłem ostatnio japońską nieistniejącą już markę Sansui i korci mnie by w tym kierunku iść.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
BoskiWalenty pisze:Chwilę temu wpadł mi w łapska diorowski zestaw SSL 032
Gratki
BoskiWalenty pisze:Kilka dni temu za kilkadziesiąt zyli kupiłem gramofon Akai.
Z tego co widzę to "frezarka do płyt", lepiej nie odtwarzać na nim lepiej zachowanych nagrań bo szkoda.
BoskiWalenty pisze: Fajnie by było złożyć klocki Diory SSL 500
Hmm...
Nie, niestety nie mój
-
- Fanklubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
Diora zmieni właściciela za tydzień, bo kolega z pracy chce ją wyremontować i postawić w pokoju syna żeby młody kompletował sobie klocki. Gramofon raczej docelowo nie będzie częścią zestawu. Korci mnie Sansui. Klocki budżetowe w zasięgu finansowym ale jakość podzespołów niska, a premium to w tysiącach trzeba liczyć za wiekowe używki. Może Denon. Mam na oku klocki Onkyo ale do naprawy kaseciak. Chwilowo nie mam parcia. Mam kilka winyli. Masówka niż białe kruki więc na frezarce od czasu do czasu pokręcą się. Diora 500 też ciekawa ale z cenami ludzi ponosi. Więc pewnie coś się poskłada z Japończyków.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
No niestety, teraz na fali nostalgii ceny czasami szaleją. Jeszcze kilka lat temu można było za rozsądną kasę trafić niegrzebane segmenty. Co do 500-ki to ma kilka wad ale generalnie fajny sprzęt. Tylko jak już to warto szukać z WS-504 a nie 502, lepiej brzmi.
-
- Fanklubowicz
- Posty: 736
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Vintage Audio czyli audiofilem nie jestem...
A w cenie za diorowskie klocki znajdzie się konkretny zestaw z półek wyżej produkcji japońskiej. Diora w zależności na jaki rynek krajowy czy eksport montowała różne bebechy. Aczkolwiek ogólnie sprzęt spoko.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
Wróć do „Hobby Fanklubowiczów”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości