Ostatnio kupiłem dla kolegi nową oś niehamowaną w zaprzyjaźnionym Niewiadowie... Ok, nówka sztuka, w porządku. Jednak jak się jej z bliska przyjrzałem - spore rozczarowanie. Spawy - jakby dziecko kładło, odkuwka - jak ze stuletniej matrycy, czarna farba - schodzi pod paznokciem... Jakieś to... kiepskie
Nie wiem, może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale to wszystko razem wyglądało jak marna, tania podróbka z Chin...
Jakość nowej osi?
-
- Posty: 161
- Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:44
- Lokalizacja: Milanówek
Jakość nowej osi?
Życzmy sobie miłego dnia !
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4066
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Jakość nowej osi?
No niestety takie czasy...
Może to nie jest super jakość ale na pewno działa sprawniej i skuteczniej niż X letnia, ubita stara oś.
Może to nie jest super jakość ale na pewno działa sprawniej i skuteczniej niż X letnia, ubita stara oś.
-
- Posty: 161
- Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2020, 16:44
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Jakość nowej osi?
To na pewno... ale tych kolejnych X lat nie wytrzyma
Życzmy sobie miłego dnia !
- tomcat
- Moderator
- Posty: 4066
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Jakość nowej osi?
To już zależy od intensywności eksploatacji.
Re: Jakość nowej osi?
Ja mam akurat sporo do czynienia z wyrobami gumowymi i powiem Wam, że w ciągu ostatnich kilku lat jest masakra. Nowe osłony przegubów czy drążków kierowniczych potrafią popękać po roku-dwóch. 5-6 letnie opony są do wyrzucenia, bo pękają. Zastanawiam się czy 30-40 letnie wałki gumowe nie będą jednak lepsze niż nowe, z mielonego asfaltu zamiast kauczuku... :/
Pozdrawiam!
Marcin
Marcin
Re: Jakość nowej osi?
Ja kupiłem od w firmie która dorabia na wymiar, i po 2 latach poniewierki w garażu wygląda jak w dniu zakupu , czyli dobrze
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość