BIGL pisze:...
Najgorsze jest to że nauczyliśmy się bierności wobec zła, omijamy tylko wzrokiem usprawiedliwiając się przed sobą że to nie nasza sprawa. Może gdybyśmy częściej reagowali to nie potrzebna była by ochrona i bylibyśmy bardziej ufni.
...
A kojarzysz historię policjanta, który ( po cywilnemu ) zareagował na dwóch pijanych łepków w Warszawskim tramwaju ?
Zginął od noża . I jak reagowali ludzie w tym tramwaju ?
Radek pisałeś o zachowaniach turystów na zachodzie. A rozmawiałeś może z jakimś naszych rodakiem , który tam przebywa.?
Ja owszem - największe rozboje , wymuszenia i inne bandyctwa to robią niestety Polacy. i to żeby było jeszcze smutniej to Polacy najchętniej napadają Polaków. Pamiętam to samo opowiadał nam w Międzyzdrojach nasz sąsiad z pola - Polak od 20 lat zamieszkały w Niemczech.
czytałem też relacje kierowcy TIRa , ja w nocy obudził go dźwięk rozcinanej plandeki. I owszem zobaczył jak grupka łobuzów rozcina plandekę tego przyczepy a następne plądruje zawartość. W trosce o własne życie nawet nie otworzył drzwi. I wcale się nie dziwie. Ma oddać życie na cudze telewizory ?
Kojarzy mi się też opowieść naszego klubowego kolegi KONZIA , jak opowiadał , że jakieś nieciekawe typki zaglądały mu do przyczepy właśnie gdzieś na parkingu.
Biorąc pod uwagę wszystko powyższe na prawdę nie był bym taki odważny , aby sypiać na polskich parkingach . Być może gdzieś za granica , ale u nas zdecydowanie NIE.